Dzisiejszy wpis to moje wspomnienia z wyjątkowego Koncertu- spektaklu jaki przygotowałam ze śpiewakami mojego młodzieżowego chóru Lorien.
Odbył się on 11 lutego w Auli I LO w Lublinie, gdzie moi chórzyści zaprezentowali się zupełnie z innej strony. Musieli wyjść poza wizerunek chóru statycznego, ustawionego w rzędzie i śpiewającego poważne, doniosłe utwory, żeby stać się śpiewającymi i tańczącymi aktorami. Tak jak w prawdziwej rewii.
Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Okazało się, że poruszanie się po scenie nie stanowi problemu (jak dotąd mi się wydawało) a wręcz odwrotnie – sprawił, że piosenki które wykonywali zyskały nową jakość. Stylowa muzyka, kostiumy, makijaże i zadania teatralne jakie mieli do wykonania ośmieliły nawet najbardziej opornych i sceptycznie nastawionych chórzystów, co mam nadzieję zaprocentuje w pracy nad innym repertuarem.
Scenariusz napisała Ewa Połczyńska- Chmielnicka a ja zajęłam się muzyczną stroną spektaklu. Akompaniował nam na fortepianie Piotr Ciszewski.
Zapraszam Was do fotorelacji z wydarzenia.
Zdjęcia wykonali nasi szkolni fotografowie Kasia Lalak i Mikołaj Końko