Skip to content
O co chodzi w teorii uczenia się muzyki? Typy i stadia audiacji wstępnej cz. 3/3
o co chodzi w teorii uczenia się muzyki - typy i stadia w audiacji wstępnej

Już dwa wpisy za nami. Mamy nadzieję, że lektura naszych wpisów pozwoli łatwiej odpowiedzieć na pytanie “o co chodzi w teorii uczenia się muzyki” 😊

poprzednim wpisie dowiedzieliście się: 
– z jakich elementów składa się akulturacja
– jak rozpoznać etap rozwoju muzycznego swojego dziecka
– w jaki sposób wspierać swoje dziecko na drodze akulturacji 

Przed nami ostatnia część naszego cyklu. 

Omówimy w niej dwa ostatnie typy audiacji wstępnej ❤

IMITACJA

– to drugi etap audiacji wstępnej. W tym czasie dziecko zaczyna “łapać kontakt z otoczeniem”, czyli ze świadomością tego, co się wokół dzieje, angażuje się w aktywność muzyczną. Powoli wychwytuje różnicę pomiędzy ruchem i śpiewaniem dorosłego a swoim. Ta uważność w późniejszym etapie zaowocuje naśladowaniem (już ze zbliżoną dokładnością) tego, co wykonuje dorosły.

Okres imitacji przypada od ok. 2-4 do 3-5 roku życia (w zależności od momentu rozpoczęcia akulturacji, jakości środowiska muzycznego i indywidualnych predyspozycji dziecka).

Dzieli się ona na dwa stadia:

Stadium pierwsze – POZBYWANIE SIĘ EGOCENTRYZMU

Co się wtedy dzieje i co z tym robimy? – To, co do tej pory, z niewielkimi zmianami.

Dziecko orientuje się, że dźwięki, które wydaje są inne od wydawanych przez dorosłego. Skutkiem tego są próby powtarzania motywów rytmicznych i tonalnych z większą precyzją, dlatego prezentujemy łatwe przykłady motywów, a przy tym zachęcamy dziecko do powtarzania. Robimy to np. zmieniając wyraz twarzy, używając gestów, kontaktu wzrokowego (nie słów!). Na tym etapie pamiętamy o modelowaniu głębokiego, pełnego oddechu – pokazujemy taki przed każdym motywem (a także zaznaczamy, że bierzemy oddech przed śpiewanką/rytmiczanką). Oczywiście cały czas poruszamy się płynnie i w przerysowany sposób (bo ruch to podstawa!). Jeśli odpowiedź dziecka jest niedokładna – powtarzamy ją. W ten sposób pokazujemy istotę imitacji. Potem wracamy do wyjściowego materiału. Na tym etapie dziecko “zastyga” – zatrzymuje się i wpatruje – pozwólmy mu na to, dajmy czas. To jest dobry znak, który mówi nam, że jesteśmy na dobrej drodze, a następny etap tuż za rogiem!

Stadium drugie – PRZEŁAMANIE KODU

Pozbywanie się egocentryzmu jest etapem przejściowym i prowadzi właśnie do przełamania kodu

To znaczy, że dziecko zaczyna świadomie uczestniczyć w działaniach muzycznych i koncentrować się na otoczeniu. Powtarza dźwięki, które słyszy i robi to z coraz większą dokładnością. Używa motywów tonalnych/rytmicznych, aby wejść w dialog muzyczny z dorosłym. Zadaniem rodzica/nauczyciela jest powtarzanie (również nieprecyzyjnych) dźwięków i zachęcanie do spontanicznego śpiewu, rytmizowania oraz płynnego ruchu. Inaczej mówiąc wzmacniamy muzyczną pewność siebie u dziecka i wspieramy jego poczucie sprawczości, a robimy to, bo…

Dzieci zaczynają czerpać radość z rozmowy z otoczeniem, gdy tylko osiągną minimalną kompetencję językową. Tak samo jest w muzyce, gdzie improwizacja jest rozmową. Im więcej i szybciej będziemy zachęcać dzieci do improwizowania, tym lepsze możemy uzyskać rezultaty – pisze E.E. Gordon.

Cały czas modelujemy poprawne oddychanie w śpiewie, dlatego bierzemy pełny, głęboki, swobodny wdech przed każdym wykonaniem.

Ostatnim typem audiacji wstępnej jest…

ASYMILACJA

Etap asymilacji (łac. upodobanie, przyswajanie) przypada od ok. 3-5 do 4-6 roku życia. To czas na połączenie wszystkich składowych – śpiewania/rytmizowania, ruchu i oddechu. Co robi dorosły? Towarzyszy i zachęca dziecko do aktywności, kieruje, jest punktem odniesienia. Inaczej mówiąc modeluje ruch, oddech oraz prezentuje dostosowany materiał rytmiczny i tonalny. Dokładnie tak jak w poprzednich etapach.

Tak jak w przypadku imitacji, asymilacja również dzieli się na dwa stadia.

Stadium pierwsze – SAMOOBSERWACJA

– jest ona stadium przejściowym. Dzieci uczą się porównywać swój śpiew i rytmizowanie z wykonywanym przez siebie ruchem. Wszystko to próbują pogodzić z oddechem. Zaczynają dostrzegać, czego zabrakło w ich wykonaniu i poprawiają to. Brzmi intensywnie, prawda? Dokładnie tak jest – to stadium świadomej, skierowanej na siebie i wytężonej pracy.

Stadium drugie – KOORDYNACJA

Wszystkie próby i ćwiczenia prowadzą do ostatniego etapu, w którym dziecko w dużym stopniu łączy oddech ze śpiewaniem/rytmizowaniem i poruszaniem się zachowując puls. Podejmowane próby coraz częściej kończą się precyzyjnym wykonaniem. Ponadto, dzieci nabierają pewności i z coraz większą swobodą improwizują głosem i ruchem. Z kolei dla nas jest to sygnał, że proces audiacji wstępnej został zakończony i nasz mały uczeń może dalej rozwijać się muzycznie. Oczywiście działamy dalej – pokazujemy coraz trudniejszy materiał, dłuższe fragmenty do zapamiętania i powtórzenia, a kierowanie zamienia się w nauczanie. Poza tym, to odpowiedni moment, aby zaproponować dziecku naukę gry na instrumencie.

Tu stawiamy kropkę.
Przeszliśmy przez wszystkie typy teorii uczenia się muzyki 🔥

Chcemy, abyście dzięki naszym wpisom, mogli jak najlepiej wspierać swoje dziecko w rozwoju muzycznym 😊

A ze swojego doświadczenia powiemy Wam, że warto 😄
Bo przecież super jest wprowadzać w życie teorię, która przynosi realne efekty i ma potwierdzenie w dużej ilości badań naukowych 😉

autor artykułu:
Paulina Jurczyszyn

Literatura: 
Gordon, E. E., Klimas-Kuchtowa, E. Teoria uczenia się muzyki: niemowlęta i małe dzieci. Harmonia Universalis, 2016.
Gawryłkiewicz, J., Gawryłkiewicz, M. Podręcznik do kierowania edukacją muzyczną małego dziecka wg teorii uczenia się muzyki Edwina E. Gordona. Impuls, 2010.

Zdjęcie: Niebanalny Żłobek A.gugu – dziękujemy 😊

Bądź na bieżąco.

Newsletter

Zapisz się do naszego newslettera, a będziemy cię informować o najbliższych wydarzeniach.